2 lutego A.D. 2006 wydałem oświadczenie o charakterze doktrynalnym w
którym poświadczyłem prawdy katolickie negowane, lub przynajmniej
zaciemnione we "fraternitas sacerdotalis sancti Pii Decimi", do której
aż do wtedy należałem. Przez ostatnie 15 lat rozwój "lefebvryzmu"
potwierdził moją słuszną krytykę pod jego adresem. Pozostając wdzięcznym
za to co w mojej formacji seminaryjnej było dobre i katolickie, dziękuję
Bogu i Matce Bożej Królowej Polski, że pozwolili mi wyznawać rzymski
katolicyzm bez umniejszeń i strachu przed mówieniem pełni prawdy,
zwalczać modernizm tak jak na to zasługuje- bez litości, i odnaleźć
rodzinę duchową, dla której święty Pius X jest autentyczną latarnią
Wiary wśród mroków herezji, a nie tylko usprawiedliwieniem do akceptacji
błędów pod pozorem roztropności i umiarkowania.